Dali dach nad głową dla 320 uchodźców. Teraz sami proszą o pomoc

Dali dach nad głową dla 320 uchodźców. Teraz sami proszą o pomoc

Hotel Mieszko w Gorzowie Wielkopolskim stał się domem dla 320 uchodźców z Ukrainy, głównie matek z dziećmi. Wzrost cen sprawił, że możliwości finansowe właścicieli hotelu powoli się kończą. - Przeraża nas październik, kiedy włączymy gaz i ogrzewanie - przyznaje w rozmowie z Wirtualną Polską Les Gondor, prezes hotelu. - Dla nas, przy tak dużym budynku, będzie to ogromny koszt - dodaje.