"Haniebne słowa". Poseł ostro o wywiadzie ambasadora Izraela


Reakcja rządu Izraela, jak i ambasadora tego kraju w Polsce, na śmierć wolontariuszy w Strefie Gazy budzi kontrowersje. Poseł Polski 2050 Paweł Śliz wprost ocenił ją jako "skandaliczną'. - Wojna dotknęła tego człowieka (wolontariusza z Polski Damiana Sobóla - red.) i całą jego rodzinę. A tymczasem ambasador Izraela (dr Yavov Livne – red.) nie potrafił walnąć się pięścią w serce i powiedzieć: "przepraszam". Powiedział tak haniebne słowa, że "to po prostu się zdarza". Gdyby to trafiło w jego rodzinę, to też by powiedział, że "to się zdarza"? Wydaje mi się, że nie - stwierdził polityk w programie "Tłit". Dodał, że Polska powinna domagać się pociągnięcia do odpowiedzialności wojskowych, którzy są winni śmierci wolontariuszy.