Władze PiS nie są zadowolone z tego, że wewnętrzne spory odciągają uwagę od braku realizacji 100 konkretów rządu Donalda Tuska. Jarosław Kaczyński rozumie oczekiwania niektórych, żeby zerwać sojusz z Suwerenną Polską Zbigniewa Ziobry, ale jednocześnie nie chce wywoływać politycznej wojny przed wyborami samorządowymi i do PE.