Ekspert alarmuje ws. popularnych zabawek. "Sprzedajemy to trzylatkom"

Ekspert alarmuje ws. popularnych zabawek.

- Dzieci w klasach 1-3 nie przyjmują wiedzy, siedząc w ławkach. Uczą się całym ciałem. Naturalne jest dla nich ruszanie się, gadanie, łażenie - podkreśla w podcaście Sounds Familia' Marcin Napiórkowski z Uniwersytetu Warszawskiego. Ostrzega też przed popularnymi zabawkami i wyjaśnia, skąd w przestrzeni publicznej biorą się nowe fale paniki, jak te związane z "ostatecznym selfie" czy "niebieskim wielorybem".