W poniedziałek przed Cmentarzem Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich ambasador Rosji został oblany czerwoną cieczą. Głos w tej sprawie zabrał szef polskiej dyplomacji. Zdarzenie to nazwał "incydentem, który nie powinien mieć miejsca".
W poniedziałek przed Cmentarzem Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich ambasador Rosji został oblany czerwoną cieczą. Głos w tej sprawie zabrał szef polskiej dyplomacji. Zdarzenie to nazwał "incydentem, który nie powinien mieć miejsca".