Donald Tusk spotkał się w piątek z nauczycielami. - Tak jak u pana, mój dziadek był w Wehrmachcie. Oczywiście tego nie pochwalam i się tym nie szczycę - mówił w rozmowie z liderem PO uczeń lokalnego liceum. Głos zabrała też psycholożka, która skrytykowała opozycję. - Ja widzę chłopców w krótkich porteczkach, którzy licytują się, kto ma dłuższy ogonek i czyja piaskowniczka po wyborach będzie większa - stwierdziła kobieta.