Poseł PiS nie chce poparcia swojej partii w wyborach prezydenckich. "Kaczyński i tak nie wierzy w zwycięstwo"

Poseł PiS nie chce poparcia swojej partii w wyborach prezydenckich.

PiS nie udzieli oficjalnego poparcia własnemu posłowi w wyborach prezydenckich w jednym z największych miast na Śląsku. Partia rządząca nie zarejestrowała swojego komitetu wyborczego w Rudzie Śląskiej, gdzie we wrześniu odbędą się przedterminowe wybory prezydenckie. To pierwsze w tym roku wybory, które formacja Jarosława Kaczyńskiego spisała na straty. - Po co się angażować, skoro i tak przegramy? - pyta retorycznie jeden z naszych rozmówców. Sam Marek Wesoły - poseł PiS, który kandyduje w wyborach na prezydenta miasta sugeruje, że partyjny szyld może być dla niego problemem.