Rosja w szoku po atakach dronami. "Ukraina ewidentnie zmienia taktykę"

Rosja w szoku po atakach dronami.

Po poniedziałkowych eksplozjach na rosyjskich lotniskach Engels-2 koło Saratowa oraz w Riazaniu, we wtorek doszło do kolejnego ataku, tym razem bezzałogowca na lotnisko wojskowe w Kursku - 100 kilometrów od granicy z Ukrainą. - To ewidentnie zmiana taktyki, która musiała być uzgodniona ze wszystkimi zachodnimi partnerami. Do tej pory USA i NATO powstrzymywały Ukrainę przed uderzeniami w głąb terytorium Rosji - mówi Wirtualnej Polsce gen. Tomasz Drewniak, były Inspektor Sił Powietrznych w Dowództwie Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych.