Takiego kościoła jeszcze w Polsce nie było. Abp Gądecki zdziwiony

Takiego kościoła jeszcze w Polsce nie było. Abp Gądecki zdziwiony

Przyszedłem tu, bo to jest świątynia, w której nie ma złotych klamek, ale czuć bliskość Boga. Jest jak w domu, a ludzie są dla siebie życzliwi. Zresztą wchodzi się tu jak do domu, bo przecież jesteśmy w bloku, a obok nas jest dentysta i biuro - mówi Marcin, który razem z żoną i dziećmi przyszedł na niedzielną mszę do kaplicy na poznańskich Ratajach. Ten kościół to fenomen w skali kraju.