Jarosław Kaczyński podczas piątkowego przesłuchania przed komisją śledczą stwierdził, że musi mieć zezwolenie od szefa rządu, by mówić wszystko, co wie. "No więc proszę mówić prawdę, całą prawdę i tylko prawdę. Przed każdą komisją i w każdej sprawie. Zezwalam" - stwierdził w sobotę Donald Tusk.