Niszczarka pracowała pełną parą. W Śląskiem szukają winnego

Niszczarka pracowała pełną parą. W Śląskiem szukają winnego

Aż 15 worków, wypełnionych zniszczonymi dokumentami, miało zostać znalezionych w jednej z toalet w śląskim Urzędzie Marszałkowskim. Co kluczowe, miały się tam pojawić nad ranem 22 listopada, czyli dzień po sesji w trakcie której władzę w Śląskiem straciło Prawo i Sprawiedliwość - donoszą Ślązag i "Gazeta Wyborcza".