"Pan przejdzie do historii". Dziennikarz sprowokował polityków PiS


Szef KP PiS Mariusz Błaszczak zdenerwował się na dziennikarza TVN, który na konferencji prasowej zadawał mu niewygodne pytania i nie chciał oddać mikrofonu kolejnemu redaktorowi. - Tu mamy instruktaż, jak można przerywać na konferencji prasowej, jak można hejtować. Pana przypadek przejdzie do historii, będzie pewnie omawiany w szczegółach - grzmiał polityk PiS. Sekundował mu Przemysław Czarnek, który mówił o "wyścigu chamstwa".