To ona oblała farbą ambasadora Rosji. Dziennikarka się przyznała

To ona oblała farbą ambasadora Rosji. Dziennikarka się przyznała

Ukraińska dziennikarka Iryna Zemlyana przyznała się do oblania czerwoną substancją ambasadora Rosji Siergieja Andriejewa na Cmentarzu Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich. - Podeszliśmy do ambasadora, rozerwaliśmy paczki sztucznej krwi, a ta krew spadła na ambasadora i jego asystenta. Odeszli zawstydzeni, gdy krzyczeliśmy "faszyści". Nie pozwoliliśmy im złożyć kwiatów - mówi Iryna w opublikowanym nagraniu.