Wipler twarzą prohibicji? Dziennikarz się uśmiechnął

Wipler twarzą prohibicji? Dziennikarz się uśmiechnął

W Warszawie rozważany jest pomysł zakazu sprzedaży alkoholu. Podczas debaty przedwyborczej WP #BitwaOWarszawę Przemysław Wipler podkreślił, że Konferencja jest przeciwko jakimkolwiek zakazom oraz ograniczaniu przedsiębiorczości. Stwierdził, że ten problem należy rozwiązać na poziomie prawa sąsiedzkiego i tego, że ktoś nadużywa swojej własności w sposób uciążliwy dla mieszkańców. - Nie da się efektywnie bez zmian w prawie zamknąć i wprowadzić prohibicję - powiedział Wipler. - Nie jesteśmy w stanie wyłączyć dowozów, kurierów, bo zaraz będziemy mieli, że tak powiem w cudzysłowie paczkomat z flaszką, albo kurierów na dowóz (…). Niestety Warszawa stała się w trakcie ostatnich lat takim wielkim miastem dzikiego obejścia - stwierdził. Na koniec swojej wypowiedzi powiedział coś, na co sam prowadzący Patrycjusz Wyżga się uśmiechnął. - Ja jestem ostatnią osobą, która może być twarzą prohibicji w Warszawie - podsumował kandydat Konfederacji.