Zaczęło się od prezesa PiS. Potem było ostrzej. "Pan zgrywa barana"

Zaczęło się od prezesa PiS. Potem było ostrzej.

- Zgłoszę swoją kandydaturę na prezesa Prawa i Sprawiedliwości i poproszę o wybór na kolejną kadencję - zadeklarował Jarosław Kaczyński. Politycy ocenili tę decyzję w programie "Śniadanie Rymanowskiego" w Polsat News. W tym kontekście Miłosz Motyka mówił o "leszczach" w PiS, którzy nie potrafili przejąć liderowania w partii. Potem doszło do ostrej wymiany zdań m.in. ws. Zielonego Ładu.