- Mówimy o ruchu między dwiema częściami Rosji - tak kanclerz Niemiec uzasadnia konieczność wprowadzenia "dynamiki deeskalacji" w sporze o ruch tranzytowy do Kaliningradu. Wcześniej świat obiegło nagranie z kompromitującą wypowiedzią Olafa Scholza ze szczytu państw G7.