"Znaleźli tylko pięć ciał". Wywiad Ukrainy o katastrofie Iła-76


Na pokładzie samolotu Ił-76, który rozbił się w środę w obwodzie biełgorodzkim w Rosji, mieli znajdować się przedstawiciele rosyjskich władz cywilnych i wojskowych, lecz w ostatniej chwili nie zezwolono im na lot - powiadomił w czwartek przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) Andrij Jusow. Dodał, że do kostnicy w Biełgorodzie przewieziono w środę tylko pięć ciał, a rosyjskim służbom ratunkowym uniemożliwiono przeprowadzono oględzin miejsca katastrofy.