Oko w oko ze żbikiem. Niezwykłe nagranie leśników z Bieszczad

Oko w oko ze żbikiem. Niezwykłe nagranie leśników z Bieszczad

Z daleka wygląda jak duży i pręgowany kot domowy. Tymczasem to ściśle chroniony w Polsce gatunek dzikiego drapieżnika. Żbik europejski nazywany jest inaczej europejskim kotem leśnym. Moment natknięcia się na niego pokazali leśnicy z Nadleśnictwa Baligród w Bieszczadach. To wprawne oko pana Kazimierza Nóżki zauważyło skupionego na polowaniu drapieżnika. Jak podkreślił słynny leśnik, żbika udało się uchwycić na śródleśnej polanie. Ten gatunek spotyka się niezwykle rzadko. Żbiki są zwierzętami wyjątkowo nieuchwytnymi i skrytymi. Tym bardziej nagranie bieszczadzkich leśników podbiło serca internautów, ciesząc się dużym zainteresowaniem w sieci. "To rzadki widok, nieczęsto udaje się takiego "kotka" spotkać – podkreślali komentujący. "Piękny kot, super, że udało się panu go wypatrzeć", "fenomenalne ujęcie" – rozpływali się pod nagraniem internauci. Na krótkie wideo Nadleśnictwa Baligród zareagowało blisko 2 tys. internautów. 10 razy więcej osób obejrzało nagranie. W Polsce we wschodniej części Karpat żyje nie więcej niż 200 żbików. Ten chroniony gatunek znajduje się obecnie w "czerwonej księdze zwierząt”.