Rosja co chwilę przerzuca na Ukrainę nowy sprzęt bojowy. Wszystko wskazuje jednak na to, że nowy, jest on tylko w teorii. Tak naprawdę okazuje się starszy niż sam Władimir Putin, który skończy w tym roku 70 lat. Sytuacja ta pokazuje, że Kreml wyciąga z magazynów wszystko, co tylko ma.